Amerykańska firma Aqua Bounty ogłosiła niedawno, że jest w stanie komercyjnie produkować genetycznie modyfikowane łososie atlantyckie. Dzięki modyfikacjom, łososie potrzebują zaledwie rok aby osiągnąć rozmiar odpowiedni do połowu. W warunkach naturalnych ryba potrzebuje aż trzech lat aby osiągnąć podobną wielkość. Łosoś o handlowej nazwie AquAdvantage, wyposażony w gen swojego krewniaka - łososia czawyczy z Pacyfiku - ma zrewolucjonizować rynek rybny w USA. Krytycy zwracają jednak uwagę na negatywne następstwa prowadzonej w sposób intensywny produkcji: zanieczyszczenie środowiska oraz fatalny bilans energetyczny, według którego na każdy kilogram przyrostu drapieżnej ryby hodowanej w sztucznym zbiorniku trzeba dostarczyć znacznie więcej tych dzikich, służących za karmę. Przedstawiciele firmy Aqua Bounty przekonują jednak, iż każda hodowla będzie kontrolowana, a stawy hodowlane będą znajdować się w głębi lądu. Dodatkowo, ryby będą poddane zabiegowi, który uczyni je całkowicie bezpłodnymi.