Projekt: Scenariusz do filmu
Projekt realizowany przez: Gimnazjum 10
Nazwa Scenariusz do filmu
   Województwo: śląskie
   Powiat: Gliwice
   Gmina: Gliwice
   Miasto: Gliwice
Opis

Scenariusz do filmu pt. "Elektrośmieci"
Autor: Bogna Halska-Pionka kl.3a Gimnazjum 10 w Gliwicach
 

Występują:

telewizor: Rafał Nowak
plastik: Aneta Szymuraa
metal: Justyna Rogatko
lokówka: Kamila Gałuszka

żelazko:  Kinga Pyka

kserokopiarka : Mateusz Sobejko
narrator : Bogna Halska-Pionka
  
I scena:

(na środek wchodzi Justyna (metal), patrzy ze zdziwieniem i wyczekuje na kogoś)

Justyna: O rany, ile jeszcze mam na nią czekać!!
Razem miałyśmy dzisiaj coś opowiedzieć o elektrośmieciach. A ta pewnie ciągle się przed tym lustrem stroii, no normalnie...!

Aneta:(nadbiega)
 Dobra, dobra już się tak nie wściekaj ;) Musiałam sobie trochę makijaż poprawić.
Oke,y możemy przejść do rzeczy. A tak ogólnie, to o czym miałyśmy opowiadać?

Justyna: (załamana) O elektrośmieciach...   
(szybko wymienia)
Tak więc elektrośmieci dzielimy na 10 grup.
Sa między nimi: Wielogabarytowe urządzenia AGD, Małogabarytowe urządzenia AGD,
Sprzęt teleinformatyczny i telekomunikacyjny, Sprzęt RTV,
Sprzęt oświetleniowy, Narzędzia elektryczne i elektroniczne...
       
Aneta: No dobra, dobra nie przynudzaj już tam...
To są suche informacje, każdy się tym zanudzi, a może tak by zaśpiewać piosenkę?!

Justyna: (załamana)

Aneta: A może by tak spotkać się z naszym przyjacielem telewizorem?

Justyna:  W końcu coś do rzeczy! OK, zaraz do niego zadzwonię!



II scena:

(Justyna i Aneta już czekają, przychodzi telewizor)

Telewizor: no witam, witam i o zdrowie pytam... a o co chciałyście spytać?

Aneta: mógłbyś nam opowiedzieć coś o swoim życiu?

Telewizor: (opowiada ze smutkiem) 
 W sumie nic ciekawego. Na początku - pamiętam kiedy mnie zrobili.
Byłem taki piękny i młody... Pamiętam, że potem przewieźli mnie do jakiegoś sklepu, gdzie długo oczekiwałem na swojego właściciela. W końcu udało się. Kupił mnie jakiś mężczyzna.
Wiele lat mu służyłem, lecz w końcu zacząłem się psuć a na rynek zaczęły wchodzić nowe i lepsze telewizory. Ale mój właścieciel zamiast oddać mnie z powrotem do jakiegoś sklepu lub do punktu skupu, gdzie byłbym bardzo pożyteczny... Wyrzucił mnie na śmietnik. Nie dość, że za wyrzucanie zużytego sprzętu elektronicznego i elektrycznego grozi kara, to na pewno, gdzie indziej bardziej bym się przydał...

Justyna: To bardzo smutne, ale opowiedz nam więcej o punktach skupu.

Telewizor: A... tak. Mój znajomy, żelazko, był w takim punkcie. Opowiadał mi o nim trochę.
Jest tam mnóstwo zebranych najróżniejszych elektrośmieci: monitory, żelazka, lokówki  i jakieś inne firdygałki... Popsute, stare i zniszczone. Zbierają je do różnych kubłów ludzie.
Nastepnie wiozą je do  fabryk, gdzie niektóre z ich częsci przerabiane sa na nowe sprzęty i tak w koło Macieja ;D

Aneta: Dzieki ci wielkie, twoja wiedza na pewno nam pomogła.


IV scena:

Justyna:(kończy) Podsumowując...

Aneta: Poczekaj! Mam wenę twórczą - wymyśliłam mowę!

Justyna: Ty?! No dobra...

Aneta: Elektrośmieci to rzecz nie banalna, więc szanuj je człowieku i basta!
Do skupu oddawiaj i świata się bardziej obawiaj.
Bo zemstę obmyślimy, ciebie się nie boimy.
Chcesz się truć to truj się sam
Lecz nie wplątuj  nas w ten chrzan!
Justyna: (łapie się za głowę)
To już koniec tej przestrogi!
Bierz elektrośmieci i zmykaj nam z drogi.

I jak..?

Justyna: Słyszałam już gorsze rzeczy...
No to na tyle...
Dziękujemy za uwagę xD
Tanie wydruki

Komentarze i opinie

Brak komentarzy i opinii na ten temat. Bądź pierwszy.

Zdjęcia

Do projektu nie dodano jeszcze żadnych zdjęć.

Filmy

Do projektu nie dodano jeszcze żadnych filmów.

Projekt został dodany: 24-04-2010, liczba wyświetleń: 4037

Głosuj
Miesiąc:
Rok:
Ogólnie:
Copyright © 2009 PTH Technika