Projekt: Ekologiczny pamiętnik pierwszoklasistów
Głos został oddany.
Projekt realizowany przez: Szkoła Podstawowa nr 18
Nazwa Ekologiczny pamiętnik pierwszoklasistów
   Województwo: warmińsko-mazurskie
   Powiat: Elbląg
   Gmina: Elbląg
   Miasto: Elbląg
Opis

Dopiero, co przyszliśmy do szkoły i rozpoczęliśmy naukę w niej, a już wyruszamy na pierwszą przyrodniczą wyprawę. Mamy tam złożyć jakieś ślubowanie? Ktoś na nas tam czeka? Dokąd jedziemy? Daleko są te Kadyny od naszego Elbląga? Pytania nie mają końca. Wszyscy jesteśmy małymi ciekawskimi!
Zbiórka. Wsiadamy do autokaru, pani mówi, że będziemy jechać do Kadyn około 40 minut, to chyba niedaleko. Rozsiadamy się wygodnie na siedzeniach, nasza pani bierze mikrofon i... opowiada nam bajkę! Ale najpierw nas prosi, żebyśmy spojrzeli na lewo przez okno. Widzimy płaski teren. Rosną tam wierzby wzdłuż rowów. Dowiadujemy się, że są to Elbląskie Żuławy. Po prawej natomiast widzimy lasy i pagórki - to Wysoczyzna Elbląska. Okazuje się, że nasz autokar jedzie po granicy dwóch krain geograficznych. Do końca nie wiemy, co to znaczy, ale kiedyś to pewnie zrozumiemy. No a teraz bajka. Chcecie posłuchać?
Dawno, dawno temu na Wysoczyźnie Elbląskiej też mieszkali ludzie i tę krainę nazywano Pogezanią...-rozpoczęla pani. Królował tu  władca o imieniu Hoggo. Wybudował on nad Zalewem duży gród obronny, który nazwał Tolko. Takie imię przewidział również dla upragnionego syna. Niestety, los spłatał mu figla – trzykrotnie zamiast oczekiwanego dziedzica odnajdywał w kolebce dorodne córy. Rwał, więc włosy z rudej brody, upijał się i ruszał na łupieżcze, awanturnicze wyprawy. Gdy z kolejnej nie powrócił schedę po nim przejęły dziewczyny. Najstarsza – Mita – była najwierniejsza tradycji. Żyła bardzo przykładnie – zgodnie z życzeniem matki szybko wyszła za mąż, zamieszkała w grodzie ojca, który rozbudowała i umocniła. Powiła liczne potomstwo, synów wychowała na dzielnych rycerzy, córki były niezastąpionymi gospodyniami. Mita zapisała się w pamięci poddanych jako władczyni mądra i dobra. Na jej cześć zamek Hoggosa zaczęto nazywać grodem Mity, czyli Tolko Mita (dzisiaj miasteczko zwane jest TOLKIMCKO). Ona nauczyła Prusów budować i walczyć.
Druga z panienek odznaczała się wielką urodą. Najbardziej tez ze wszystkich cnót ceniła sobie piękno. Za młodu szukając estetycznych podniet wiele wędrowała po okolicy. Gdy w końcu także zmieniła stan, wybrała dla swojej nowej rodziny miejsce najurodziwszee wszystkich, położone wysoko nad Zalewem. W grodzie tym zaczęła wyrabiać podziwu godne przedmioty użytkowe i ozdobne, głównie z ceramiki. Tak to Cadyna, średnia córka Hoggosa, została założycielką zawsze pięknych Kadyn (DO KTÓRYCH WLAŚNIE JEDZIEMY). Ona nauczyła Prusów sztuki.
Była jeszcze trzecia córka, największe utrapienie dla matki. Niczego nie można było jej nauczyć – nie lubiła się odziewać, jadać przy stole i sypiać w łóżku. Nie przejawiała żadnych zainteresowań. Bosa, odziana w byle co, potargana, hasała po lasach ścigając się ze zwierzętami. Przez jakiś czas towarzyszyła jej Cadyna, potem Pogezana pędziła żywot samotniczki. Początkowo nie szanowano jej i uważano, że źle sobie poczyna – straszono nią dzieci, mówiąc:... myj ręce, bo będziesz brudny jak Pogezana lub .... ucz się, bo będziesz dziki jak ona. Z czasem zmieniło się jednak radykalnie wyobrażenie o najmłodszej córce Hoggosa – okazało się, że porzuciwszy świat ludzi przeniknęła najgłębsze tajniki natury, nauczyła się mowy chmur, drzew, strumieni i ptaków. Poznała magię i dzięki niej dotarła do bogów, mieszkających w wodach, kamieniach lub piorunach. Oni zaś polubili ją i przyjęli do wtajemniczonego grona. Przychodzili na ziemię w odwiedziny, najchętniej wówczas, gdy tańczyła na leśnych polanach. Ludzie przekonali się, że Pogezana została wajdelotą – wieszczką, pośredniczącą między nimi i bogami. W jej słowach zawsze odnaleźć można było najprawdziwsze wskazówki, co do swojego losu, można było także wpłynąć na zmianę nieuniknionego. Prośbę przekazywała tańcząca Pogezana, a rozbawieni bogowie, najczęściej spełniali życzenia nawet nie wsłuchując się w ich treść. W ten sposób udało się czasem wskrzesić umarłego, częściej uleczyć chorego, a prawie zawsze zaczarować dla siebie obojętnego dotąd partnera.
Pogezana okazała się najmilsza sercu ludzi córką legendarnego herosa Hoggosa. Przypisano jej wiele dobrodziejstw i cudów, z czasem opowieści o nich pobrzmiewały coraz nieprawdopodobnej. Uważano, że nauczyła Prusów śpiewu, umiłowania prawdy, sztuki kochania i łowów, modlitwy, radości i wielu innych przymiotów. Była dobrym duchem, strażniczką domowego ogniska i opiekunką całego kraju. Dlatego właśnie jej imieniem zaczęto nazywać  całą krainę pomiędzy Zalewem, Pasłęką, Wąską, i Drużnem. W ten sposób uwiecznili Pogezanę ludzie, bogowie zaś uczynili ją nieśmiertelną, zabierając do swego orszaku, gdy opuszczali Prusy.

Opowieść dobiegła końca i podróż też, bo autokar dojechał do Kadyn. Ciekawe, czy naprawdę jest tam tak ładnie? Przy starym, 700-letnim, dębie Bażyńskiego czekają na nas leśnicy z Nadleśnictwa Elbląg. Oprowadzili  nas po malowniczej ścieżce Kadyński Las, opowiadając ciekawostki leśne i przedstawiając nam mieszkańców kadynskiego lasu. Darii najbardziej podobała się opowiastka o dzięciole i jego sposobach zakładania gniazd, a Mateuszkowi o mrówkach (on bardzo lubi owady). Wszyscy zachwycili się widokiem Zalewu Wiślanego i Wysoczyzny Elbląskiej roztaczającego się z punktu widokowego, usytuownego na wzgórzu katedralnym. Schodzimy w dół. W ręku trzymamy bukiety z kolorowych liści, a kieszenie mamy wypchane buczyną i pięknymi szyszkami, świecącymi kasztanami i żołędziami. To są dary jesieni!!!! Przecież dziś 23 września - początek tej pięknej pory roku. Śpiewamy jesienne piosenki na jej powitanie.
Leśnicy prowadzą nad do szkółki leśnej "Buczyna". Przyjechaliśmy do Kadyn, aby przywitać jesień i złożyć zobowiązanie. Obiecaliśmy, że w tym roku szkolnym będziemy dzielnie pracować , by zdobyć tytuł "Przyjaciela Ziemi". Pod bacznym okiem leśników wykonaliśmy swoje pierwsze leśne zadania: rozpoznawanie tropów zwierząt, rozpoznawanie gatunków drzew po liściach , korze czy owocach.

To była wspaniała i bardzo pouczająca jesienna wyprawa.

getfile.php?id=6529

getfile.php?id=6530

getfile.php?id=6531

getfile.php?id=6532

getfile.php?id=6533

getfile.php?id=6534

getfile.php?id=6535

getfile.php?id=6536

getfile.php?id=6537

Tanie wydruki

Komentarze i opinie

Brak komentarzy i opinii na ten temat. Bądź pierwszy.

Zdjęcia

Do projektu nie dodano jeszcze żadnych zdjęć.

Filmy

Do projektu nie dodano jeszcze żadnych filmów.

Projekt został dodany: 16-04-2010, liczba wyświetleń: 3405

Głosuj
Miesiąc:
Rok:
W tym roku już głosowałeś/aś
Ogólnie:
Copyright © 2009 PTH Technika