Rafa koralowa z czołgów w Tajlandii.
Opublikowano: 12-08-2010

Celem ochrony mórz oceanów, rząd tajski postawił na radykalne środki. Jak donosi chińska agencja Xinhua i brytyjskie gazety, Tajowie podjęli próby rewitalizacji wód morskich w obrębie Zatoki Tajlandzkiej. W tym celu do wód zatoki opuszczono 25 starych, wysłużonych czołgów, odstąpionych przez tajską armię. Oprócz sporej grupy czołgów w wodzie znalazło się również kilkadziesiąt przerdzewiałych ciężarówek. W jakim konkretnie celu podjęto tak radykalne środki? Rząd ma nadzieję, iż na starych, metalowych konstrukcjach uda się utworzyć namiastkę rafy koralowej, stanowiącej ostoję wielu gatunków. W ten sposób można by odbudować przetrzebione populacje ryb. Płytkie wody Zatoki Tajlandzkiej mają ogromne znaczenie dla tajskich rybaków, gdyż łowienie ryb i owoców morza są jedynym źródłem ich utrzymania. Niestety w związku z nadmiernymi połowami środowisko wodne w zatoce poważnie ucierpiało - rybacy po prostu zbyt często łowią duże ilości ryb i skorupiaków. Dziś przywrócenie naturalnego porządku w ekosystemie to jedno z największych wyzwań, z którym zmaga się rząd Tajlandii. W tym celu prowadzi się wieloaspektowe działania ochrony morskiego życia, by zachować zasoby ryb i przemysł owoców morza. Oprócz wrzucania do morza złomu rząd Tajlandii wprowadził trzymiesięczny zakaz połowów w niektórych częściach zatoki, aby umożliwić samoistne odnowienie tam zasobów ryb. W płytkich wodach Zatoki Tajlandzkiej znajduje się wiele naturalnych raf koralowych, które przyciągają nie tylko ryby, ale również turystów, pragnących oglądać podwodny, kolorowy świat.


< PoprzedniaNastępna >