Sprytny wąż czułkowy.
Opublikowano: 30-07-2010

W Azji Południowo-Wschodniej żyje wąż, posiadający niezwykłe zdolności. Wąż czułkowy, bo o nim mowa, potrafi sprawić, że ofiara sama wpłynie do jego paszczy. Niewielki, gdyż osiągający do 70 cm długości wąż nie hipnotyzuje ryb lecz je płoszy. Przewidując zachowanie ofiary, wąż ustawia paszczę tam gdzie wystraszona ofiara za moment sama podpłynie. Profesor Kenneth Catania z Vanderbilt University w Nashville, który za pomocą nowoczesnej kamery uchwycił moment polowania uważa, ze jest to jedyny przykład drapieżnika wpływającego na ofiarę i przewidującego jej ruchy. Głównym punktem obserwacji profesora były krótkie, silnie unaczynione czułki, pozwalające zwierzęciu sprawniej poruszać się w mętnej wodzie. Z obserwacji naukowca wynika, iż ruchy węża trwają zaledwie kilka setnych sekundy i nasze oczy nie są w stanie zaobserwować takich zmian. Okazuje się, iż reakcja ryby jest jeszcze szybsza. Obszerne badania nad mechanizmem obronnym ryb wykazały, że ucieczkę zapoczątkowuje u nich zespół neuronów w mózgu, nazywany przez uczonych „C-start”, aktywujący się w momencie odebrania nieznanych dźwięków. Profesor Catania zaobserwował, iż pierwszą częścią ciała, która wykonuje ruch jest mały odcinek w końcowej części ciała. To on jest odpowiedzialny za wytwarzanie fali dźwiękowej, a ponieważ dźwięk dochodzi z ogona, ryba daje się nabrać i płynie w kierunku paszczy. Jak wynika z obserwacji uczonego, drapieżnikowi pozostaje już tylko przesunąć głowę w odpowiednie miejsce by dopaść ofiarę.


< PoprzedniaNastępna >