Butelki PET zatruwają sok owocowy.
Opublikowano: 29-04-2010

PET jest to skrót nazwy tworzywa sztucznego znanego od roku 1941, którego pełna nazwa brzmi politereftalan etylenu. W latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych zastosowano go do produkcji folii, a w końcu lat sześćdziesiątych do przetwórstwa wtryskowego. Od połowy lat siedemdziesiątych coraz więcej PET-ów zużywa się do wytwarzania opakowań, głównie butelek do napojów. I chociaż opakowania te pojawiły się na rynku ponad 30 lat temu, w dalszym ciągu są niezastąpione. Mają wiele zalet - są lekkie, nie tłuką się, nie powodują hałasu na liniach rozlewniczych. Dzięki temu kierunkowi wykorzystania produkcja poliestru wykazuje od lat tendencję wzrostową. Powszechnie uważa się, że PET jako nowoczesne, ekologiczne i niedrogie tworzywo nie jest zagrożone przez inne materiały. Przeciwnie, to raczej PET wypiera z rynku wiele tradycyjnych opakowań (opakowania szklane, butelki z PCW na oleje oraz folie z innych tworzyw). Jednak czy aby na pewno przechowywanie napojów w opakowaniach PET jest rozsądne? Okazuje się, iż niekoniecznie. Najnowsze badania przeprowadzone przez naukowców z University of Copenhagen (Dania) i University of Crete (Grecja), dotyczące składu chemicznego dostępnych handlowo soków owocowych przechowywanych w plastikowych opakowaniach wykonanych z PET wskazują, że soki te zawierają w swym składzie podwyższony poziom antymonu - substancji stosowanej jako katalizator przy produkcji PET. Obecnie prowadzone są badania mające na celu ustalenie źródła antymonu, który przez niektóre środowiska naukowe posądzany jest o właściwości rakotwórcze . Wykorzystując specjalny spektrometr naukowcy określili ilość antymonu w 42 butelkach różnego typu soków (porzeczkowych, truskawkowych, malinowych itp.), których wspólną cechą był czerwony kolor. Badano także syrop miętowy i karmelowy. Okazało się, że w niektórych przypadkach poziom antymonu w sokach owocowych znacznie przekraczał dozwolone dla wody pitnej stężenie antymonu. Według naukowców głównym podejrzanym są niewłaściwie wykonane butelki PET, choć brane są również pod uwagę inne scenariusze, np. nieodpowiednio przeprowadzona produkcja soków. Na obecnym etapie konieczne są dalsze intensywne badania, by móc jednoznacznie określić czy butelki wytwarzane z PET są bezpieczne dla ludzi. Z drugiej strony badania z 1997 roku wykazały bardzo niską toksyczność tlenków antymonu. Jest to substancja względnie obojętna nie wpływająca na życie biologiczne. Niska szkodliwość tlenków antymonu połączona z bardzo małymi dawkami uwalnianymi do wody oznacza bardzo, bardzo małe ryzyko szkodliwości. Dlatego też wnioski o wysokim skażeniu wody w butelkach antymonem i jej szkodliwości należy traktować z dużą ostrożnością.

 


 


< PoprzedniaNastępna >